Klub Istot Aspołecznych

karol · Wysłany: Pon 200821, 31/03/2008 Temat postu:

Estymatory rządzą :D Też mam w tym semestrze statystykę mat., nic fajnego, ale w sumie to do przełknięcia ;] Baw się dobrze ;)

sugar · Wysłany: Pon 200823, 31/03/2008 Temat postu:

łeeeeeee, teraz wszyscy sobie pójdą jak znam życie :>
w zasadzie ja też powinnam się przygotować na te moje nieszczęsne 3 godziny włoskiego ale cóż :> koło nie zając...

karol · Wysłany: Pon 200823, 31/03/2008 Temat postu:

Ja jutro mam na szczęście tylko lektorat z angielskiego i wykład z zarządzania, ale za to od 8... Jednak na razie nigdzie się nie wybieram ;]

SirShrek · Wysłany: Pon 200824, 31/03/2008 Temat postu:

Pfffffffff..........

Opuszczalska...

Co do tej tablicy.... Nie no... to są numery Gdyńskie znalezione we Wrzeszczu (dzielnica Gdańska, po ktorej sie szlajałem po nocy z przyjaciółmi w drodze do... Gdyni! :D ). Nic w niej specjalnego nie ma. Ale jest pamiątką po mega wyróżnieniu jakie mnie spotkało, kiedy zostałem zaproszony na chatę do naszego Wybrzeżakowego guru ;P

SirShrek · Wysłany: Pon 200825, 31/03/2008 Temat postu:

A ja musze pisać referat na chemię o kosmetyce, kurna chata.

karol · Wysłany: Pon 200825, 31/03/2008 Temat postu:

Silna wartość emocjonalna, no to już coś ;] A zostałeś zaproszony z powodu znalezienia tej tablicy, czy znalazłeś ją w drodze do/z guru ;]

karol · Wysłany: Pon 200825, 31/03/2008 Temat postu:

No przecież mieli Ci znajomi od magisterki napisać ten referat :)

sugar · Wysłany: Pon 200827, 31/03/2008 Temat postu:

miałam dzisiaj wf na 8. kobieta oszalała, kazała nam się położyć na boku, prawą nogę położyć na prawym uchu (sic!) i starać się przyciagnąć lewą nogę .....

poza tym, kim jest wybrzeżakowe guru?

karol · Wysłany: Pon 200828, 31/03/2008 Temat postu:

Może spotkało ją jakieś życiowe niepowodzenie w weekend i musiała na kimś odreagować? A że byliście pierwszą grupą, no to skupiło się na Tobie i reszcie :) A udało Ci się to chociaż poprzyciągać wszystko wedle zaleceń?

SirShrek · Wysłany: Pon 200829, 31/03/2008 Temat postu:

Ależ nie, oni mi nie napiszą, oni mi pomagają, i tak nadużywam ich dobroci i pewnie sie skonczy na wypadzie na piwo, gdzie stracę resztę swej małej kasy ;)

To było w drodze od guru. Szliśmy z Przyjaciółmi na kolejke do Gdyni, żeby sie przespać u Gosi, ktora z nami szła i była mocna szczęśliwa, ze do niej jedziemy spać :P

sugar · Wysłany: Pon 200829, 31/03/2008 Temat postu:

każdy na inny temat :> rozmowa się nie klei :)

SirShrek · Wysłany: Pon 200830, 31/03/2008 Temat postu:

Klei się, zobacz, odpowiadam Ci :)

karol · Wysłany: Pon 200830, 31/03/2008 Temat postu:

Strata kasy na takie cele to nie strata, a długofalowa inwestycja :D

A to ona może sama mieszka, że taka szczęśliwa z tego powodu, czy jak ;)

karol · Wysłany: Pon 200831, 31/03/2008 Temat postu:

No bo zanim ktoś odpowie na jeden temat, to pojawi się już inny i się robi zamieszanie.

sugar · Wysłany: Pon 200831, 31/03/2008 Temat postu:

Karol: wątpię, kobieta jest jest mistrzynią czegoś-tam więc pewnie 'tak ma' z natury. poza tym połóż się na boku i przyciągnij wyprostowaną nogę do ucha :>