Klub Istot Aspołecznych

mi · Wysłany: Czw 221022, 03/04/2008 Temat postu:

niepotrzebnie, jest nas 2:2 i to w dodatku to MY z Karolem jesteśmy dyskryminowani, tak?

(poza tym moja olimpiadowa "kariera" skończyła się stosunkowo szybko ;))

mi · Wysłany: Czw 221023, 03/04/2008 Temat postu:

próbną olimpiadę...?

mi · Wysłany: Czw 221027, 03/04/2008 Temat postu:

ej, nie obrażajcie się !

karol · Wysłany: Czw 221027, 03/04/2008 Temat postu:

Tak, my uciśnieni i dyskryminowani, jak Brendan Fay przez prezydenta :D I pragnę jeszcze nadmienić, że gdyby to Kasia Nosowska została żoną jakiegoś prezydenta, albo Muniek Staszczyk bądź Grabaż został mężem jakiejś pani prezydent, to na pewno był wiedział ;]

SirShrek · Wysłany: Czw 221027, 03/04/2008 Temat postu:

Tfu maturę durniu.

Własnie się dowiedziałem, że bez wypracowania mam 21/50. Czyli to jest 21/30. Czyli to jest 70%. Ale including wypracowanie byłoby gorzej... :/

karol · Wysłany: Czw 221028, 03/04/2008 Temat postu:

Ale to dlatego, że Ci przeszkadzaliśmy, więc możesz włożyć ten wynik na półkę lub dopisać sobie jakieś 15% za trudne i szkodliwe warunki.

mi · Wysłany: Czw 221030, 03/04/2008 Temat postu:

pourquoi? napisanie wypracowania na ponad 15 punktów to nie jest wielka sztuka. a jakbyś napisał na maksa to miałbyś nawet 41/50 znaczy 92%. prawie jak ja z franca :P

mi · Wysłany: Czw 221031, 03/04/2008 Temat postu:

mimo wszystko nie zyczę Kasi Nosowskiej małżeństwa z prezydentem... ;)

sugar · Wysłany: Czw 221032, 03/04/2008 Temat postu:

nie zauważyłam, że jest już 21 strona :/ ...

SirShrek · Wysłany: Czw 221032, 03/04/2008 Temat postu:

Prawie jak ja z podstwowego franca próbnego rok temu ;P

Ale bym wziął i napisał i sprawdzil aż no. Tylko czasu nie było. To jutro zrobię. Albo i nie.... :D

karol · Wysłany: Czw 221034, 03/04/2008 Temat postu:

Też nie życzę, ale zauważam że na czymś się jednak troszeńkę znam;]

SirShrek · Wysłany: Czw 221034, 03/04/2008 Temat postu:

Czemu mimo wszystko? Masz cośdo Kaśki? ? ? ? Co, masz coś? ? ? ?

Czy też może robisz sprytną aluzję do tytułu piosenki zespołu Hey? :D

sugar · Wysłany: Czw 221034, 03/04/2008 Temat postu:

ja chyba matur próbnych sama nie robiłam. nie wiem, jakoś nie mam orientacji sadomasochistycznych (Paweł, przepraszam :))...

SirShrek · Wysłany: Czw 221036, 03/04/2008 Temat postu:

też nie mam... ale jakoś muszę usprawiedliwić siedzenie przy komputerze nie? A przy okazji sie może (hihi) czegoś nauczę....

JA nie jestem taki gupi na jakiego wyglądam, A wiecie już, zę wyglądam :P

karol · Wysłany: Czw 221036, 03/04/2008 Temat postu:

E tam, żadne sado-maso. Też rozwiązywałem arkusze przed maturą, co prawda tylko z matmy, no ale jednak ;)